poniedziałek, 7 października 2013

Sidra de Asturias

Podczas eskapad poznajemy wiele ciekawych miejsc, zabytków, ludzi - poznajemy ich kulturę i zwyczaje. Wiele osób lubuje się też w podróżach, gdzie kluczem do ich serca, jest radość podniebienia. Ja nie jestem tak wytrawnym smakoszem. Postanowiłem jednak opisać kilka trunków, które szczególnie zapadły mi w pamięci. 

Pierwszym z nich jest Sidra de Asturias.



Asturia to cudowny region w północno-zachodniej Hiszpanii który posiada piękne plaże i wspaniałe zabytki. Jest on jakby stworzony dla Polaków, gdyż temperatura nie jest tak uciążliwa jak w innych regionach Hiszpanii, zaś miasta, takie jak Oviedo czy Gijon, są urzekające. 
Nie zapominając o wielu atrakcjach, tym, co po wizytach w tym regionie, pozostało mi najmocniej w pamięci, jest właśnie ten napój. 

Sidra, czyli pisząc po polsku cydr, jest trunkiem spotykanym w wielu zakątkach świata, głównie z uwagi na prostotę produkcji na bazie jabłek. W okolicach Oviedo jest to jednak coś więcej niż jeden z napoi. 
To świętość opatrzona ochroną denominacion de origen - czyli tytułu produktu wyjątkowego dla danego regionu. 

                                                Oviedo - Calle de Gascona pełna wielbicieli Sidry


Co jest takiego wyjątkowego w tym napoju?

Choć zawartość alkoholu ma zbliżoną do piwa, a butelkowany jest niczym wino, w istocie nie przypomina żadnego z nich. Cechuje go niepowtarzalny smak świeżych jabłek (produkcja cydru w Asturii polega na mieszance trzech rodzajów jabłek) najoryginalniejszy, jaki w życiu widziałem sposób polewania i picia oraz powszechność. Asturia to kraina dosłownie sidrą płynąca. Ulice po długich hiszpańskich nocach są całe oblane jabłecznikiem, a daleko, daleko niesie się jego woń.

Rytualny sposób nalewania trunku zwany escanciar. 

Poniższy filmik ukazuje jak escandiador - kelner wyspecjalizowany w nalewaniu Sidra de Asturias polewa trunek. Jak widać nie baczy się przy tym na to, że część trunku wyląduje na podłodze. To element tradycji!


Istotą tego sposobu nalewania jest "dotlenienie" cydru, tak, aby wydobyć kwintesencję smaku i aromatu.
Tak podany napój należy spożyć jak najszybciej po nalaniu, najlepiej pijąc go jednym łykiem. 

Oryginalny smak napoju jest mocno kwaskowaty, nie każdemu od razu przypada do gustu. Ale każdy powinien Sidry spróbować!

Ile to kosztuje? 

W Sidrerias - lokalach serwujących ten trunek - butelka to koszt jedynie 2-3 EUR.
Największe skupisko tych lokali mieści się w Oviedo przy Calle de Gascona, zwanej też przez miejscowych Bulevar de la Sidra. 
Sidra w butelkach jest nieco słodsza od oryginału i niewiele tańsza niż w lokalu. Magia jej spożywania jest niestety mniejsza. Sidry można się też napić na dyskotekach, ze specjalnych automatów! 

Osobom, które będą chciały zasięgnąć większej wiedzy na temat Sidra de Asturias oraz sposobu jej wytwarzania, polecam muzeum w miejscowości Nava (30km na wschód od Oviedo). Można tam dowiedzieć się dużo o sposobie wytwarzania jabłecznika i zasmakować świeżego trunku. 
(cena to 3,5 EUR - we wtorki za darmo!)

Jak widać można też nalewać prosto z beczki! :)


Już wkrótce kolejne mikrokraje oraz trunki:)

........................................
Zdjęcia dzięki: www.ayto-siero.es ; www.hiszpania-apartamenty.pl ; www.que.es

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz